piątek, 18 stycznia 2013

MTAS, czyli sezon targowy rozpoczęty

W ostatni weekend w Warszawie odbyła się dziewiąta edycja Międzynarodowych Targów Agrotechniki Sadowniczej. W związku z tym, na naszym YouTube’owym kanale niedługo pojawi się pierwsza FarmDriver’owa relacja wystawy. :) Ale to nie wszystko… 


Najpierw kilka pozytywów. Jeszcze przed wejściem na teren wystawy byłem pozytywnie zaskoczony zainteresowaniem zwiedzających. Wiąże się z tym zdecydowany negatyw, ale o tym za chwilę. Natomiast po przekroczeniu progu hotelu Gromada stało się jasne, że wiele osób naprawdę wyczekiwało kolejnej edycji MTAS-u. A muszę zaznaczyć, że na miejscu pojawiłem się chwilę po rozpoczęciu. Ludzi było zdecydowanie więcej niż się spodziewałem. 

Po południu liczebność zwiedzających zaczęła spadać, ale i tak do samego końca utrzymywała się na dużym poziomie. Po części dlatego, że w jednym z konkursów można było wygrać quada SYM (rozwiązanie było ostatnim punktem programu wystawy :) ). 

Mam również wrażenie, że maszyn w tym roku wystawcy pokazali więcej niż w roku ubiegłym. W zasadzie każdy powinien znaleźć coś ciekawego dla siebie. Ale dokładniej o tym w relacji video :) 

Teraz czas na negatywy, a dokładnie na jeden negatyw. Miejsca parkingowe... Zainteresowanie targami było znacznie większe niż pojemność okolicznych parkingów. Trudno było znaleźć miejsce postojowe w promieniu 2 km! Cieszyła się chyba tylko straż miejska, która przez dwa dni miała żniwa (wiele osób decydowało się na postój na pasach zieleni, trawnikach, etc.). Znam ten rejon, wiem że problem z miejscami jest trudny do rozwiązania, ale bez wątpienia w przyszłym roku warto o tym pomyśleć. 

Na koniec musi być jednak coś pozytywnego, więc czas na żenujący żart tematyczny: 

Trzy ciągniki sprzeczają się, który z nich ma więcej koni. 
- Pierwszy mówi, że ma 34. 
- Drugi, że 45. 
- A trzeci mówi, że jeszcze żadnego nie kupił.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz